lustro i dobra energia

Lustra i feng shui to temat, o który pytacie bardzo często. Poniżej kilka wybranych przeze mnie zasad, które bardzo często są łamane w domach, które odwiedzam. A przecież chodzi o to, by w domu mieć dobrą energię i nie pozbywać się jej nieświadomie. Tak więc jestem na NIE, ale też na TAK.

JESTEM NA NIE:

Lustra w sypialni

Nie umieszczamy luster w sypialni, lub w miejscu, gdzie możemy odbijać się w trakcie snu. W otoczeniu luster śpi się zdecydowanie gorzej, jesteśmy pod obstrzałem swojego wzroku, a to jest nieprzyjemne. Nie wierzycie, sprawdźcie, jak to jest spać odbijając się w lustrze, kiedy leżysz w łóżku. Jeśli tak masz, zmień to, będzie Ci lepiej!

Nie jestem zwolennikiem szaf lustrzanych w sypialni, gdzie z natury rzeczy śpimy w otoczeniu okna, lustra i drzwi – to złe feng shui i brak przytulności.

Lustra w przedpokoju

Lustra umieszczamy raczej po skosie od drzwi wejściowych, niż bezpośrednio naprzeciwko drzwi, chyba, że mamy duży przedpokój.

Nie umieszczamy luster naprzeciwko drzwi wejściowych w małym przedpokoju, gdzie odległość lustro – drzwi jest na poziomie metra, półtorej metra. Chi a więc życiodajna energia, która wchodzi do domu odbija się w lustrze i rykoszetem wraca skąd przyszła. Nie polecam!

Nie wieszamy lustra naprzeciwko mnóstwa butów, kurtek, bałaganu, otwartej szafy, toalety. Nie chcemy zdwojonego bałaganu. Brrr….

Lustro nie jest takim remedium, które poprawi Ci życie, jest jednym z elementów budujących dobre, lub złe feng shui. Nie przypisuj mu magicznej mocy. To Ty decydujesz o swoim życiu, nie lustro.

Lustro nie jest remedium na przestrzeń. Jeśli masz nieregularny rzut mieszkania, mimo, że wprowadzisz lustro w przestrzeni odjętej, energia i tak tam nie będzie krążyła, bo tej przestrzeni fizycznie nie ma. Logiczne…

Jestem na NIE dla wszelkich luster z ostrymi krawędziami – to tzw. sha chi – energia tnąca. Tej nie chcemy mieć w domu, bo po co masz czuć rozdrażnienie i dyskomfort!

Lustra w domu z dobrą energią

Lustra w kuchni

Lustro nad kuchenką podwaja dobrobyt – jest takie przeświadczenie, zabobon. Nie jestem zwolenniczką miejsc, które z natury rzeczy mogą być zabrudzone, zaparowane, pochlapane, kilka, kilkanaście razy dziennie, trzeba je wycierać, bo to także złe feng shui. Nie chcę, by moje finanse były pochlapane, zaparowane czy brudne!

Nigdy nad biurkiem do pracy! Mimo, że znajdziesz mnóstwo inspiracji na Instagramie i być może wygląda to pięknie, nie polecam. Nie wierzysz, jak się pracuje, mając swój wizerunek naprzeciwko? Spróbuj sama. Dla mnie nigdy!

Nie dla lustrzanych mozaik, które przecinają twarze i sylwetki. Pocięte lustro, lustro z kawałków, lustro, które tnie Twoją twarz, czy sylwetkę stwarza uczucie niepokoju, rozbicia na kawałki, niepotrzebnego cięcia. Czy tego chcesz? Ja nie!

Lustra nigdy nie wieszamy poniżej linii wzrostu – zabierze Ci pewność siebie, gdy ciągle będziesz się schylać, by się zobaczyć. Nie zabieraj też poczucia pewności swojemu mężczyźnie, który jest wyższy niż ty. Dopasuj lustro bardziej do niego, niż do siebie.

Lustra w pokoju dzieci

Czasem w pokoju dzieci zdarzają się szafy z lustrami. Jest to aspekt niekorzystny, dziecko intuicyjnie wyczuwa, złe feng shui – potrzebuje  przytulności a nie poczucia bycia na scenie, gdzie cały czas się sobie przygląda.

Jestem na TAK dla luster w domu, ale…

Lustro zawsze powinno odbijać wizerunek, który jest ładny, motywujący, przyjemny. Zatem tak: dla kwiatów, ładnej stylizacji, przyjemnych wizerunków.

Lustra warto stosować, jeśli chcemy powiększyć przestrzeń optycznie, ale z zasadami opisanym powyżej.

Lustra są korzystne w obszarach domu, które są powiązane z energią metalu, czyli lustro jest korzystne na zachodzie, północnym zachodzie, północy, ale wcześniej warto sprawdzić aspekty, o których pisałam powyżej.

Wieszajcie lustra, jako dekoracje, nie jako kluczowy aspekt pomieszczenia. Co za dużo, to niezdrowo!

Lustro jest elementem dekoracji. Nie bój się go i nie traktuj magicznie!