feng shui w domu

Jesteś świadoma tego, co jesz. Jesteś świadoma tego, że warto ćwiczyć. Jesteś świadoma tego, kim się otaczasz – jedni ludzie dodają Ci energii, inni zabierają. A jesteś świadoma tego, że miejsce w którym mieszkasz i to jak masz urządzony swój dom, działa na Ciebie 24 godziny na dobę? Jeśli to dobra energia – to super. Jeśli masz w tym domu pod górkę… to już robi się problem… Dziś o tym, kiedy warto “zrobić feng shui”, byś ruszyła do przodu.

Feng shui to ruch i przepływ a także skupianie energii. Jeśli dom ją skupia to możesz też liczyć na energię w domu. Jeśli masz blokady i ucieczki energetyczne to “masz pod górkę” – zupełnie tak, jakby z Twojego zdrowego organizmu coś przeciekało.

Kiedy warto „zrobić feng shui”

Moja odpowiedź brzmi – zawsze! Bo świadomość tego, co Cię otacza sprawi, że wybudujesz lub nie wybudujesz w tym miejscu, kupisz lub nie kupisz takiego mieszkania. Sprzedasz obecne mieszkanie, lub je przearanżujesz…I w końcu przestaniesz marnować czas na poszukiwania, rozkminki czy spadki nastrojów.

Zacznijmy od początku…

Kiedy się budujesz

Nie ma niczego łatwiejszego, niż zakup projektu domu. Ale kupujesz coś, co nie jest skrojone energetycznie na Ciebie i Twoją rodzinę. Owszem,  być może ładnie to wygląda, masz funkcje,  których potrzebujesz …. Ale wierz mi nie znam przestrzeni, gdzie ja konsultant feng shui nie wprowadziłam zmian! Dlaczego? Bo na rzucie, który kupujesz nie ma informacji, jak dbać tu o zdrowie, co zrobić, by się nie rozwieść i jak wzmocnić pieniądze. W terminologii feng shui oznacza to – jak skupić energię na tych aspektach, by szły dobrą ścieżką dla Ciebie.

Posłuchaj: to tak jak z szyciem sukienki za milion dolców. Kupujesz materiał i możesz się nim owinąć. Ale lepiej Ci będzie, kiedy precyzyjnie dokonasz  pomiarów i dopasujesz materiał do tego, że chcesz wyglądać, jak milion dolców. Tak naprawdę, materiał to tylko baza do sukcesu. Liczy się dopasowanie. I tak samo jest z domem. Szyjesz dom na miarę. Tu liczy się wiedza jak uszyć.

Feng shui, kiedy chcesz lepiej żyć

Jeśli miałabym doradzać, zawsze doradzałabym, byś żyła w domu czy mieszkaniu z dobrym feng shui. By po prostu wyciągnąć potencjał Twojej lokalizacji, po to byś skorzystała na niej jak najwięcej, byś wzięła jak najwięcej z tego miejsca, gdzie mieszkasz. Robisz feng shui i wiesz wszystko, o tym co Ci w domu służy, a co zabiera dobrą energię, by realizować swoje cele.

Feng shui, kiedy szukasz mieszkania

Widzisz mieszkanie i chcesz kupić…. bo ładna okolica – nowoczesne mieszkanie, albo w promocji. Powiem Ci, że teraz każde mieszkanie takie jest. Więc na co warto zwrócić uwagę? Ja mówię – na Ciebie i Twoją rodzinę. I tu znowu dopasowujemy. Chcesz mieć spokój w tym mieszkaniu? Chcesz dobrze się czuć, chcesz w tym miejscu mieć z górki? Uwaga nie zawsze tak jest…nawet w najnowocześniejszym miejscu. Sprawdź kota w worku – przecież inwestujesz tu całe swoje finanse i  historię Twojej rodziny.

Kiedy czujesz blokady i kiedy nie działa Ci tak,
jak chcesz i potrzebujesz

Robisz wszystko i nie działa…. Jesteś ekspertem specjalistką a to, co robisz… nie działa. Sprawdź, czy miejsce nie zabiera Ci energii wspierającej klientów, zarabianie w tym miejscu, czy bycie w dobrym związku. W każdym razie zrób wszystko, co możesz, by potem nie wypowiadać sztandarowego „A gdybym wtedy wiedziała…” Pomyśl, jeśli jesteś najlepsza na świecie… czemu mi tutaj nie wychodzi? Co jest na rzeczy?

Kiedy warto "zrobić feng shui", by ruszyć z miejsca
Kiedy warto “zrobić feng shui”

Kiedy się rozwiodłaś, lub jesteś po rozstaniu

Tu idziemy w dwóch kierunkach:

  • Przeszłości  – oczyszczeniu przestrzeni po tym, co się wydarzyło: po traumie, bólu, porażce, jaką jest rozstanie
  • Przyszłości – poprawieniu mieszkania, czy domu, by  już nie powtórzyć historii

Kiedy szukasz faceta, siebie, nowej perspektywy, czy pracy

Sama kiedyś startowałam z tego poziomu. Na blogu znajdziesz wiele moich historii. Szukasz to znaczy, że wertujesz różne rozwiązania. Ja proponuję Ci to, co jest najbliżej Ciebie, od czego warto w ogóle zacząć…mianowicie: poprawienie mieszkania, domu, bo to one wyrzucają Cię w świat w konkretne miejsca. A jeśli ta trampolina ma jedną koślawą nogę – zawsze lecisz w niewłaściwym kierunku…

Poszukiwanie to także  znak, że jesteś w braku, niedostatku – także energii. Zmienić energię możesz na wiele sposobów. Tutaj na pewno warto popracować z głową, oraz przestrzenią  – symultanicznie.

Jest jeszcze jeden duży temat…w pracy i w firmie… ale o tym w innym poście

Kiedy nie warto “robić feng shui”?

Na pewno wtedy, kiedy to Ty wiesz lepiej i Cię nie przegadam. Uczysz mnie jak mam pracować, co robić i w jaki sposób. Wierz mi… średnio robię około 50 nieruchomości rocznie, od 25 lat… co oznacza, że “coś tam” widziałam i się znam na tym, co robię i jak robię:)Dodatkowo cały czas regularnie się szkolę. Dlatego nie ukrywajmy, że wiem więcej:)

Nie warto robić feng shui, kiedy nie masz pojęcia o feng shui, kiedy, „nie jesteś energetyczna” – a ktoś Ci doradził. Tu bym spasowała… I już tłumaczę dlaczego:

To tak jak z jogą. Ktoś Cię namawia i idziesz. Ale nie wiesz, o co w tym wszystkim chodzi. Nudzisz się, nie czujesz tego. I nie wierzysz, że kiedy będziesz praktykować często – będziesz się lepiej czuła, będziesz miała więcej energii, będziesz bliżej siebie. Jednym słowem sama musisz chcieć i musi to być Twoje doświadczenie. Wtedy zadziała!.

Ale generalnie zawsze warto “robić feng shui”, bo masz świadomość, co miejsce w którym żyjesz Ci daje, a co zabiera. A nie ma czegoś bardziej wartościowego niż wiedza – bo wiesz jak działać, co robić, co koniecznie odpuścić, z czym przestać się boksować, w danym roku, miesiącu, lub na stałe – tu masz luz – poświęcasz czas czemuś bardziej wartościowemu.

Co Ci da “robienie feng shui”

“Robienie feng shui” to nie sprzątanie, robienie porządku, wprowadzanie gadżetów. To holistyczne przyjrzenie się, jak energia płynie w Twoim domu, co zasila, co zabiera, gdzie ucieka i co ją blokuje. A po odblokowaniu, zawsze warto skupić ją na tych aspektach, które dla Ciebie są ważne. Po co? Byś Ty miała energię…

Co Ci da “robienie feng shui?”

Zidentyfikujesz swoje utknięcia, blokady, problemy – by je wyeliminować

Zlikwidujesz źródła braku energii w domu. A brak energii w domu… to brak energii w życiu.

A po co Ci brak energii w Twoim życiu?
Tu musisz odpowiedzieć sobie sama….